Co to jest praktyka zen
Zen jest fenomenem. Zen jest dosłowny i bezpośredni. Wiele o nim napisano i powiedziano, ale jego natura jest żywa i prosta. Nie da się go zamknąć w statycznym opisie. Byłby martwy.
Zawsze można sięgnąć do jakiejś encyklopedycznej definicji w rodzaju: „Powstały w Chinach odłam buddyzmu Mahajany, zawierający elementy Taiozmu, kładący nacisk na medytację i przekaz nauczania poza tekstami pisanymi”. Taka definicja zadowoli pewnie badaczy, ale nie ludzi zafascynowanych Zenem. Życia i przeżywania każdej chwili nie da się zapisać w jednym zgrabnym zdaniu. Każdy moment jest inny, a my nie jesteśmy profesorami.
Zen to także styl życia. Uważne doświadczanie, otwartość i docenianie tego, co z pozoru nieważne. „Cudowna moc i wspaniałe zajęcie. Dobywam wodę ze studni i rąbię drewno na opał” To jedna z najbardziej znanych sentencji zen. Czy umiemy się cieszyć codziennymi sprawami? A może potrzebujemy czegoś specjalnego, by żyć w pełni? A przecież jesteśmy tylko tu i teraz.
Według obiegowych opinii, Zen kładzie nacisk na medytację. Ponownie jesteśmy w sidłach słów. Ludzie Zenu nie medytują. My siedzimy. Definicji i terminów nam nie trzeba. Wystarczy uważność i bycie. Bycie z tym co jest, na dobre i na złe.
Czy Zen to religia i odłam buddyzmu? Seung Sahn, koreański mistrz i propagator Zen na zachodzie odpowiedziałby: „jeśli chcesz by to była religia to będzie to religia, jeśli nie chcesz ,to nie będzie”. Smakujemy każdą chwile wolni od takich dylematów.
Zen jest fenomenem. Zen jest dosłowny i bezpośredni. Wiele o nim napisano i powiedziano, ale jego natura jest żywa i prosta. Nie da się go zamknąć w statycznym opisie. Byłby martwy